Moje zakupy.

Witajcie kochani. Dziś zamierzałam przyjść do Was z ambitnym postem, super zdjęciami. Niestety komputer pokrzyżował moje plany. Mam wirusa o nazwie rootkit. Nie chcę logować się na swoim komputerze (wirus może przechwytywać hasła) więc korzystam z innego. Nie ma tu programów do obróbki zdjęć, więc te dzisiejsze nie będą rewelacyjne. Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie. ;) Jeśli ktoś z Was miał problem z rootkitem to niech się odezwie w komentarzach.
Pokażę Wam więc co dziś i ostatnio kupiłam. Za kilkanaście dni wyjeżdżam na wakacje co mnie bardzo cieszy, wreszcie wypocznę po ciężkiej sesji.

• Lekka torebka na lato. Kupiłam ją na targu za 78zł :)

 Ma śliczne dekoracje i jest pojemna, a do tego bardzo lekka i solidna. :)

•  Papiloty z Rossmana za około 6zł. Mam zamiar w nich spać, żeby rano budzić się w pięknych falach.

• Podkład Celia nude za 10,90zł. Kupiłam go już kilka tygodni temu i nadchodzi czas na jego recenzję, jak jesteście ciekawe to zapraszam w najbliższych dniach na mojego bloga, ponieważ napiszę
  Wam, czy jest warty uwagi. ;)
• Korektor MissSporty za 12zł kupiłam wczoraj w Rossmanie. Dziś użyłam go pierwszy raz i jestem bardzo zadowolana.
• Tonik Bielenda Limonka&Ogórek był za około 10zł. Używam go od kilku dni i... spisuje się całkiem nieźle! ;)

• Apaszka ze Stradivariusa. Kupiona dziś po bardzo promocyjnej cenie, którą zobaczycie na zdjęciach! :) Uważam, że ma super wzory i pasuje do wielu ubrań, a dodatkowo podkreśla kolor moich niebieskich oczu. Potrzebowałam czegoś na lato oraz na podróż, ponieważ owianie szyji nigdy nie kończy się dobrze w moim przypadku. 

Dziękuję, że ze mną jesteście i zapraszam Was na mój profil Google oraz na Ask.fm gdzie możecie mnie zapytać o coś związanego z blogiem, kosmetykami. Pytania są anonimowe więc chętnie coś doradzę i pomogę. Pierwsze zapytania już były, mam nadzieję, że pojawi się ich więcej. :)